Mój jest ten kawałek podłogi nie mówcie mi więc co mam robić bo i tak po swojemu zrobię, na wyczucie, tak jak mi w duszy zagra, tak jak mi serce podpowie .....
Witam serdecznie i zapraszam do mojego przemyśleniowego Świata na moim i tylko moim ,,kawałku podłogi,,.

Nie biorę odpowiedzialności za mylne zrozumienie

czy nadinterpretację tego co autor(ja) miał na myśli.

czwartek, 3 września 2009

To już rok ...

Wczoraj (2 września) minął rok jak rozpoczęłam przygodę z blogowaniem. Różnie tutaj bywało - raz kolorowo, radośnie - raz trochę przemyśleniowo i refleksyjnie, czasem chaotycznie i trochę ,,nerwowo,, ... ale myślę, że zawsze optymistycznie, nawet jak wyglądało, że nie ... . No, może ostatnio byłam trochę osowata ale to już inna bajka (lepiej żeby jej nie było).
Z okazji rocznicy mojego początku blogowania chciałam podziękować Wszystkim Wpadającym tutaj choć na momencik, Wszystkim Zostawiającym tutaj swój ślad.
Dziękuję za odwiedziny, dziękuję za komentarze.
Dziękuję i zapraszam na kieliszeczek nalewki wiśniowej z ... posmakiem morelowym ... nalewka własnej roboty.
Jak się uporam z ... czymś tam to spróbuję zorganizować jakieś małe candy ... opóźnienie nie z mojej winy ... przepraszam, tak wyszło. No cóż, dzisiaj nie za bardzo radośnie ale ..... ,,jutro,, będzie lepiej.
Może początek pesymistyczny ale .... PRZEPRASZAM, ŻE ŻYJĘ (Justyna Szafran)

22 komentarze:

  1. Gratuluję i wiele kolejnych takich rocznic życzę... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Danusiu słonko,i ode mnie moc życzeń na kolejny udany i optymistyczny rok z nami :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Danusiu, ze stażu blogowego wynika, że już wyjadasz nieźle z bloga! Otuchę dajesz świeżkaom takim jak ja na przykład. I na pewno nie musisz przepraszać za... za nic!!! Wiesz - "samospełniające się proroctwo"- ma swoją moc również - pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję! Nalewką się częstuję ;-)
    A ostatnio zauważyłam, że COŚ jest w powietrzu i wszystkim bruździ i utrudnia życie. Ale przecież mamy siebie... Buziole :-D

    OdpowiedzUsuń
  5. No to zdrowko Danusiu! Wznosze toast winkiem, choc chetnie bym te naleweczke Twoja sprobowala:)
    Gratulacje! I zycze Tobie i sobie jeszcze wielu rocznic!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkiego najlepszego z okazji "ROCZKU"
    Na naleweczkę się piszę jak najbardziej, lubię takie trunki domowej roboty.
    Życzę samych radosnych chwil, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Życzę radosnej codzienności a naleweczka musi być pyszna że hoho :)
    Ślę uściski i fajnie że założyłas swojego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wielu radosnych dni... Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję i najlepszego na kolejne lata życzę :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję, dziękuję, dziękuję ... i jeszcze raz dziękuję ...
    Naleweczka pyszna, oj długo sobie postoi ... bo ja do tych niepijących należę ... tylko tak na wielkie okazje ...
    A co z tym przepraszaniem ... po prostu dziewczyna fajnie zaśpiewała piosenkę, którą znam z wykonania Edyty Geppert ... kiedyś przepraszałam, że żyję ... teraz już nie:)
    Pozdrawiam optymistycznie, Buziaczki:-*

    OdpowiedzUsuń
  11. Danusiu gratuluje rocznicy:) i zycze wilu radosnych chwil...wszystko sie ułoży nie martw sie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. No to wszystkiego najlepszego i wytrwałości w dalszym blogowaniu!

    OdpowiedzUsuń
  13. Czekamy Danuś na kolejną rocznicę!!!:* A winko-baaardzo chętnie! Uwielbiam domowe winka! A jeszcze jak są śłodziutkie... Mmmm niebo w gębie:D Buziaki:*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  14. Wino, zwłaszcza domowe - pycha! No to zdrówko :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Witaj Danusiu. Bardzo lubię do Ciebie zaglądac, ale ostatnio tez nie mam najlepszego farta casowo i nastrojowo. Dlatego tez niezbyt czesto zaglądam gdziekolwiek. Mój raczkujący blog nadal raczkuje. Pozdrawiam i... Ty wiesz, że tęsknię?

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubie nalewkę wiśniową, więc chętnie się częstuję i gratuluję rocznicy :)

    http://anek73.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  17. Gratulacje i życzę jeszcze wielu rocznic!!!
    A na naleweczkę bym się skusiła... :) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziękuję Wam Wszystkim za miłe i ciepłe słowa ... postaram się dalej optymistycznie blogować i w miarę ,,kurczącego się,, czasu odwiedzać Wasze wspaniałe blogi.
    Przepraszam, że nie wszędzie docieram ... . Powolna ostatnio się zrobiłam:)
    Naleweczki u mnie na razie dostatek ... zapewniam, że w tym roku wyjątkowo aromatyczna ... po prostu dobrze mi wyszła.
    Jeszcze raz dziękuję,
    Pozdrawiam
    Dobrej nocy życzę

    OdpowiedzUsuń
  19. wszystkiego naj... lepszego z okazji Roczku, a naleweczką chętnie się poczęstuję :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wydaje mi się, ze pisałam juz komentarz do tego posta ale gdzies go wcięło :-/ no ale nic!
    chciałam pogratulowac Ci regularnego blogowania i dostarczania nam miłej lektury i pięknych zdjec.
    musze przyznac, ze ta Twoja nalewka wyglada baaaaardzo apetycznie na tych zdjeciach :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Inusiu, dziękuję:)

    Titanio, dziękuję ... niczego nie usuwałam (zostałby ślad) nie wiem co się stało ... .
    A co do regularnego blogowania ... jak mi czasu starcza to siadam i piszę ... lubię ten blogowy świat.

    Dobra nalewka, dobra ... najlepsza ze wszystkich jakie do tej pory zrobiłam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Kochana Danusiu, wszystkiego naj naj z okazji 1szego roczku! życzę Ci wytrwałości, wielu nowych ciekawych pomysłów, inspiracji i Weny, która i tak Cię nie opuszcza, więc życzę Ci, aby przy Tobie trwała...
    i piz, pisz, pisz... bo ja uwielbiam Cię czytać... aaaa i życzę Ci, zeby w Twej kolekcji przybywało misiaczków :)
    przybędzie, na pewno - masz to u mnie jak w banku :)

    komentarz pod tym postem próbowałam wrzucić już tego 3, albo 4.09. ale... coś szwankowało z naszym kompem... i niby komentarz się pojawił, ale dziś do Ciebie zajrzałam... i o zgrozo, a gdzie mój komentarzyk z życzeniami?? wwwrrr... :/ ooo, ale własnie doczytałam, ze i Titania miała kłopot ... może to nie u mnie był strajk sprzętu... tylko u Ciebie blog po prostu urodzinowo chcuiał odpocząć :p

    oj, a nalewka jest... piekna, widać, ze pyszniuchna... ja też nie piję... ale winko lubię czasem jakis półsłodkie i w takiej nalewce też bym dzióbek umoczyła :)

    BUZIAK!!!!!!!! i nie zawracaj sobie głowy jakimiś bzdurami!!! ciesz się, bo Cię tu my wszystkie baaardzooo lubimy i Twojego bloga i prace... :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Dziękuję :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...