..... właśnie dzisiaj się zastanawiałam dlaczego jestem ciągle odbierana jako smutna osoba .... to chyba moje pisanie sprawia wrażenie, że mam doła .... kurcze! ja mam po prostu taki styl pisania .... owszem, czasami jestem wkurzona ..... czasami jestem zmęczona ..... czasami nic mi się nie chce ..... czasami mam wszystkiego dość ...... jeszcze kilka lat wstecz wpadłabym może przez takie stany w depresję ale na dzień dzisiejszy raczej mi to nie grozi ....... mam specyficzne poczucie humoru ...
Czekolada podobno poprawia samopoczucie ... jestem na tak ...
Dzisiaj byłam w ,,Piwnicy na Dachu,, .... zawitali do nas Ania i Piotrek by opowiedzieć nam o swojej podróży do Maroka.
Spotkanie rozpoczął Artur ...
Ilość miejsc była ograniczona ... zainteresowanie jak na nasze miasto tym razem duże ... Ania i Piotr już u nas prowadzili warsztaty parzenia herbaty.
Prezentacja była połączona z degustacją herbaty i pokazem naturalnych kosmetyków ...
... warsztaty malowania henną też były ...
... i warsztaty wiązania turbanów .... chyba te turbany nie dla kobiet ale co tam ...(przepraszam za ,,niewyraźne,, zdjęcia ... oświetlenie nieodpowiednie było) ... i trochę inny sposób wiązania turbanu ...
Wieczór należał do bardzo udanych .... ciekawie opowiedziana podróż do Maroka ... ciekawe filmiki i przeźrocza .... możliwość spróbowania marokańskiej herbaty ,,Tuareg,, - chińska zielona herbata, marokańska mięta i ogromna ilość cukru ... herbata w Maroku ma swoje symboliczne znaczenie - zieleń to kolor proroka - przynosi szczęście - i kolor płodności, duża zawartość cukru to oznaka przyjaźni i życzeń dobrego zdrowia (dla mnie za słodka - ulepek ... bez cukru na pewno świetna tylko już nie marokańska) ...... .
Więcej zdjęć można obejrzeć w moim albumie ,,Kierunek Afryka -Maroko,, .... miałyśmy niezłą zabawę z wiązaniem turbanów i malowaniem wzorków na rękach.
........................
Mała uwaga - na takie spotkania nie powinno zabierać się dzieci bo po prostu się nudzą okazując to ciągłym gadaniem .... nie powinny też przychodzić osoby którym nudzi się w domu ... na takich spotkaniach też im się nudzi ....... no cóż, nie wszyscy potrafią się odpowiednio zachować.
.......................
Post o wolności, głupocie i czymś tam jeszcze będzie później ..... muszę go jeszcze przemyśleć.
................................
Może mi się uda i dojadę do Cieszyna na ,,Święto herbaty,,
mmmm... herbatka (minus za cukier ;p) i mehendi... coś dla mnie :) super!!!!
OdpowiedzUsuńa ja jakoś nie odbieram cię jako smutną :D
Danusiu,dla mnie jesteś "refleksyjna" a nie smutna - to zdecydowana różnica! :)
OdpowiedzUsuńw gdyni co roku jest taki trzydniowy maraton.
OdpowiedzUsuńAle nie powiedziała bym że dzieci się nudzą .
one bawią się najlepiej.I z roku na rok musi się to odbywać w coraz więkrzym obiekcie bo zwolenników przybywa
fajne macie tam spotkanka :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że jestem refleksyjna a nie smutas ... no, różnica jest ...
OdpowiedzUsuńHerbata marokańska dobra ale ten cukier!!! w gorącym klimacie cukier musi być ...
A co do dzieciaków - wystarczy jedno dziecko przez cały czas gadające, zagłuszające prowadzących i ... i robi się nieprzyjemnie .....
Pozdrawiam gorąco:)
Świetne warsztaty, szkoda że w mojej miejscowości czegoś takiego nie ma...
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć;)
Swietna fotorelacja;)
rany ile się dzieje ciekawych rzeczy, a ja w domu siedzę, ehhhh
OdpowiedzUsuńWiesz, co Danuś..wyrazę się mało odpowiednio, ale cholernie Ci zazdroszczę tych wszystkich ciekawych spotkań.. no smutno mi, że u nas w Trójmiescie-wielka metropolia, nic takiego sie nie dzieje, a jeśli już jakieś warsztaty czy 'ciekawe spotkania' się odbywają to za sumę conajmniej 100zł ;/ . Wkurzyłam się ;P też chcę mieć taką możliwość ;))
OdpowiedzUsuńprzesyłam uściski ;*
ja tez zazdroszcze Ci tych herbatowych spotkać, narobiłaś mi smaka, oj narobiłaś :P ja jak uwielbiam wszystkie te herbaciane akcersoria!
OdpowiedzUsuńa czekolada? mmm.... nie powinnam jej jeśc ale jem :P wiem, niegrzeczna jestem :D
tak, Ania ma racje, refleksyjna kobieta jesteś, a ja dodam że jeszcze melancholijna i ekstrawertyczka :)
świetne spotkania..Ciekawe tam tematy ..a my tu nic nie mamy..
OdpowiedzUsuńA jaka wysmienita czekoladka tu u ciebie, mmmhyyym.... A herbata ... Jestes straszna Danusi takimi specjalami tu kusisz
OdpowiedzUsuńHihi Ty jesteś smutas? Ciekawam bardzo kto to napisał. Pewnikiem ktoś kto Cię nie poznał. Czas refleksji ogarnia każdego, nawet takiego wesołka jak ja.
OdpowiedzUsuńCo do wizyty u nas, to nadchodzi ogromnymi krokami. Zakładaj siedmiomilowe buty i ziuuuuu.... i jesteś w Cieszynie.
Czekolada miętowa? Mniam, mniam... Smutaski nie piszą pięknych postów, serdecznych komentarzy, nie "łażą" po piwnicach, nie uprawiają ogródków, tylko siedzią przed telewizorem i się smucą. Nie chce im się odkrywać nowych smaków, odwiedzać ciekawych miejsc, poznawać ludzi. I dzielić się swoimi radościami. A herbata musi być z cukrem ;))Dużo słodyczy Kochana!
OdpowiedzUsuńhahahahh ja tez tak sie kiedys zastanawialam i pisalam na swoim poscie ,widac slowo pisane plata figle,bardzo lubie te twoje rozne spotkania i kursy ktore pokazujesz :) :)
OdpowiedzUsuń