Mój jest ten kawałek podłogi nie mówcie mi więc co mam robić bo i tak po swojemu zrobię, na wyczucie, tak jak mi w duszy zagra, tak jak mi serce podpowie .....
Witam serdecznie i zapraszam do mojego przemyśleniowego Świata na moim i tylko moim ,,kawałku podłogi,,.

Nie biorę odpowiedzialności za mylne zrozumienie

czy nadinterpretację tego co autor(ja) miał na myśli.

sobota, 3 lipca 2010

Spotkania klasowe ......

Kiedyż to było .... w maju ... a ja dopiero teraz obiecane zdjęcia i kilka słów ..... .
Kiedyś nie do pomyślenia żeby obiecać i nie wywiązać się natychmiast ...... teraz ..... teraz jestem w takim wieku, że mogę sobie pozwolić na odrobinę luzu ........... tak, teraz już mogę.
Czas jakby szybciej gonił ... nie nadążam ... ,,to, co kiedyś w 3 godziny zrobiłam teraz 3 dni robię,, ... a po co się tak spieszyć ...... że trochę później?
Później ale ......... no co, właśnie się wywiązuję z obietnicy.
W maju mieliśmy takie ciut bardziej zorganizowane spotkanie klasowe (był z nami nasz wychowawca oraz więcej osób niż na ,,codwumiesięcznych,,).... a jak było? Bardzo miło, wesoło, głośno .... tak jak na spotkaniach klasowych bywa dlatego nie będę zanudzać szczegółami.
Końcówka spotkania była świetna - rachunek ,,zbiorowy,, - odczytywanie i zgadywanie co kto i za ile ..... ponad pół godziny śmiechu (mnie od śmiechu plecy bolały) ........ no i wyznaczenie daty następnego spotkania na 1 lipca.

W czwartek ,,się jako tako odstawiłam,, jeżeli tak można powiedzieć - czy ten skórkowy plecaczek pasuje do tego stroju? Jak nie pasuje to przypasuje ... lubię ,,szmaciatą elegancję,, ...... czułam się świetnie. Plecak towarzyszy mi już ponad 5 lat ..... chyba będę beczeć jak się rozsypie:)

Mikołów jak zawsze uroczy .... fontanna, gołębie ..... .
Spotkanie się odbyło tym razem w liczbie osób 2! No cóż, dużo gadania ostatnio było z wyznaczeniem daty ... obiecywania, że to dobry termin chociaż wakacje ................. gdyby Genia nie przyszła to ja wyszłabym na idiotkę ........... przegadałyśmy prawie 4 godziny .................. kiedy następne spotkanie? Nie wiem .... może za 5lat ... a może we wrześniu planowo ale ............. no właśnie ale ..... jeżeli będą chętni to czemu nie ale ...... .

Życzę Wszystkim przyjemnych wakacji ....

Jakoś dzisiaj mi to pisanie opornie szło ... brakowało odpowiednich słów ..................
Dobranoc ..........

9 komentarzy:

  1. wyszlas super "babciu" ale jakos taka nie babcina jestes hahaha

    OdpowiedzUsuń
  2. Super macie te spotkania ..nawet we dwie można pogadać i sie pośmiać..My niestety nie mamy spotakań kalsowych ..a szkoda..zawsze to by człowiek powspominał pośmiał się ..super by było.Pozdrawiam miłej niedzieli..

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądasz rewelacyjnie i jakoś trudno mi uwierzyć że masz więcej lat niż 35. Czy ty przypadniem nas nie oszukujesz:)

    Zazdroszczę spotkania klasowego. Oj chętnie bym poszła na taką uroczystość. Tesknię za moichi znajomymi z liceum, z podstawówki. Już tyle lat mineło..... i nigdy nie wrócą....

    Ale co tam.... teraz poznaje nowych wspaniałych ludzi....

    OdpowiedzUsuń
  4. A ty znowu na spotkaniach, tylko pozazdroscic, moze i moj rocznik do tego dorosnie i kiedys tez sie w koncu spotka. I powiem Ci jedno. Super wygladasz. !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeśli chodzi o lubienie to lubię każdą porę roku i w ogóle lubię przemijanie czasu, bo to takie normalne jest.
    Lubię też sie spotykać ze znajomymi, a z niektórymi to nawet bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  6. Damurku - dzięki za wizytę w moim saloniku. Kochana a tym upływającym zbyt szybko czasie, to się nie przejmuj - ja mam to samo. Kiedyś w dwie godziny ogarnęłam "chałupkę" a teraz zajmuje mi to cały dzień lub nawet dwa. Też żyję jak Ty na luzie i powoli...mam dużo czasu i zero obowiązków:):) Spotkania klasowe, to fajna sprawa...a w Mikołowie mam koleżanki z "Netu" i spotykamy się też od czasu do czasu. Zdjęcia rewelacyjne...a w "plecaczku" Ci do twarzy.. wyglądasz super młodzieżowo. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Damurku jesteś niesamowicie piękną kobietą! Z tym Twoim wiekiem to niewątpliwie jakaś zmyła ;) Kiedyś pisałaś, że jesteś mamą 5 dzieci. Jesteś niesamowita! Tak trzymać. A spieszyc się nie ma co... Robota nie zając a życ trzeba, bo zycie mamy jedno...
    Ja wakacje lubię bo tylko w wakacje mogę zwolnić i smakować czas. Nauczyciele ( w dodatku studiujący zaocznie) tak juz mają...
    Pozdrawiam serdecznie!

    P.S. A tym poprzednim postem oczywiście znów trafiłas w moje sedno :)

    OdpowiedzUsuń
  8. wow jak ty slicznie i mlodo na tych foteczkach wygladasz, super
    a vivali och uwielbiam go!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojej! Dziękuję za miłe komplementy ... no cóż, metryki nie będę przerabiać - tyle mam ile mam i dobrze mi z tym.
    Macie rację, po co się spieszyć ... kiedyś ciągle na wysokich obrotach byłam ...
    na pełnym luzie niestety nie mogę żyć bo ... no bo jeszcze nie mogę ale nie jestem już ani zestresowana ani zdołowana - biorę życie takim jakie jest ... spokojnie.
    Wakacji to ja nie lubię z pewnych powodów ... .

    Co do mojego ,,młodego,, wyglądu - jakoś się trzymam ... na zdjęciu można przecież młodo wyglądać ... a w realu wyjdzie szydło z worka:)

    Dziękuję ... pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Dziękuję :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...