Mój jest ten kawałek podłogi nie mówcie mi więc co mam robić bo i tak po swojemu zrobię, na wyczucie, tak jak mi w duszy zagra, tak jak mi serce podpowie .....
Witam serdecznie i zapraszam do mojego przemyśleniowego Świata na moim i tylko moim ,,kawałku podłogi,,.

Nie biorę odpowiedzialności za mylne zrozumienie

czy nadinterpretację tego co autor(ja) miał na myśli.

środa, 7 września 2011

Wsiąść do pociągu ...

Mam w sobie coś z Włóczykija ...... odkryłam to niedawno (ostatnio ciągle coś w sobie nowego odkrywam).
Lubię wsiąść do pociągu (ale nie byle jakiego) i jechać ... jechać .... jechać ............... .


Z dala od ciasnego miasta, z dala od tłoku, z dala od wszystkiego od czego chciałabym uciec ............ choć na chwilę mam dla siebie przestrzeń, wolność, niesamowite krajobrazy  ...........


Parę cech wspólnych z Włóczykijem mam:)

"Jest filozofem, lubi grać na harmonijce i palić fajkę, uwielbia dobrą kawę, jest osobą, która woli samotność niż przebywanie w gronie przyjaciół, ale mimo to jest przyjacielski, empatyczny i mądry. Lubi piesze wędrówki, nienawidzi wszelkich zakazów ...."

Fajki nie palę, nie gram na harmonijce ale reszta chyba pasuje:)

Ktoś mnie zapytał czy się nie boję sama podróżować, czy dam radę ...... 


Nie, nie boję się sama podróżować i daję sobie świetnie radę i w moim wieku wypada .... a dlaczego by nie:)


Dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierają w moich ,,szaleństwach,, :)


Cieszę się, że mogłam na kilka dni wyjechać!
Teraz wracam do rzeczywistości.
Mam nadzieję, że znowu będzie okazja by wyruszyć w drogę ..... .


Żeby nie było tak miło, tak sielankowo ......


...... miałam jakiś czas temu okazję przekonać się o tym (wydarzenie na pewnym forum) .......
takie osoby nie są w kręgu moich zainteresowań:)

Dobranoc ..... 

13 komentarzy:

  1. Piękny post - tak trzymać Damurku

    OdpowiedzUsuń
  2. Ech, Tereniu! Chciałabym tak trzymać ale ... mam zbyt mało możliwości ... przynajmniej powspominam:) Ale z drugiej strony dlaczego nie częściej ... !
    Miłego dnia całego Tereniu ... dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie podróże to taki restart mózgu - od czasu do czasu niezbędny:)
    A od toksycznych ludzi trzymaj się z daleka, szkoda czasu, prądu i zdrowia:***
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja to chyba z dziesięć lat temu jechałam pociągiem...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. też uwielbiam podróżować
    ostatnio spędziłam 26 godzin w pociągu i już podróżować lubię nieco mniej

    OdpowiedzUsuń
  6. Kulko, no właśnie, podróże od czasu do czasu są dla mnie niezbędne! Szkoda, że tak rzadko wyjeżdżam;(
    Kiedy nagle ludzie ujawniają swoje toksyczne JA odsuwam się po prostu ... szkoda dla nich czasu no i zdrowia!
    Miłego dnia ... :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Reni, ja należę do piechoty ale takich odległości na nogach się nie da więc wybieram pociągi ... może na samolot się kiedyś skuszę ......
    Miłego dnia całego:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Carrantuohill, 26h w pociągu!!!??? No nie wiem ... 1/4 z tego wiem, że dam radę przesiedzieć patrząc w okno ale ...... ale to zależy jaki cel podróży więc może więcej też dam radę!
    Miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niedawno też miałam okazję korzystać z kolei - super jest sobie przypomnieć dawne czasy - Danusiu korzystaj z tej okazji ile się da - pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. lubię podróżować.lubie jechać długo pociągiem. ;*

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny życiowy post..Zdjęcia fantastyczne..Pociągiem nie mam przyjemności jeździć.Jedynie w tym roku z Władysławowa na Hel jechałam -w ogromnym tłoku..Ale było miło -dzieci miały wielką radość..Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj :-) Twoje wpisy działają na mnie nieodmiennie pozytywnie i antydepresyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Hih, 26 godzin to niedługo będzie standardowy czas przejazdu na odcinku np. Gdańsk-Warszawa :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Dziękuję :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...