Mój jest ten kawałek podłogi nie mówcie mi więc co mam robić bo i tak po swojemu zrobię, na wyczucie, tak jak mi w duszy zagra, tak jak mi serce podpowie .....
Witam serdecznie i zapraszam do mojego przemyśleniowego Świata na moim i tylko moim ,,kawałku podłogi,,.

Nie biorę odpowiedzialności za mylne zrozumienie

czy nadinterpretację tego co autor(ja) miał na myśli.

wtorek, 13 maja 2014

O wiele za późno ale ..........

.......... lepiej późno niż wcale :)
A tak poważnie to mam nową ,,fanaberię,, (a może i więcej?).
Wczesne wstawanie co dla kochającego spać jest ....... dobra, nieważne. Jak trzeba to trzeba.
Szybki spacer (od dawna szybko chodzę więc to dla mnie nie nowość).
Zielone koktajle.

No to zaczynamy ... 6:00 kierunek basen
Kawałek za basenem zaczyna się dla nas ,,ćwierćmaraton,, ścieżkami rekreacyjnymi (na razie tą główną :) )


Mapka ściągnięta STĄD (tutaj więcej wiadomości)

Po prawej  teren basen


Po lewej siłownia


Za basenem nowy obiekt w budowie


Po lewej staw zwany ,,Klyta,, (Raj dla wędkarzy)


Idziemy dalej ... potem główna ścieżka skręca w lewo


Kawałek dalej od głównej ścieżki (do góry) plac zabaw


W lewo od głównej ścieżki dróżka prowadząca do punktów rekreacyjnych (jest ich 15)


Drugi staw nazwany ,,Szustrok,, ... jest większy od ,,Klyty,,


Kawałek dalej dwa małe zbiorniczki wodne


Powoli zbliżamy się do końca ścieżki rekreacyjnej


W oddali Łaziska Dolne


No i koniec ... teraz spacerkiem do domu


A w domu nowa fanaberia ... zielony koktajl


Polecam takie dziwactwa :)
Mam nadzieję, że nie zrezygnuję z nich tak szybko!

............................................................................................................................

Nie biorę odpowiedzialności za mylne zrozumienie 
czy nadinterpretację tego co autor(ja) miał na myśli!

3 komentarze:

  1. Czyżbyś sama taki spacerek robiła?, bo mnie samej ciężko się zmobilizować, żeby wstać przed 6-tą.
    W każdym bądź razie trzymam kciuki za ciebie i twoje nowe "fanaberie".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ... mam nadzieję, że te moje nowe ,,dziwactwa,, zostaną ze mną na dłużej :)
      Nie , nie chodzę sama ... samej by mi się nie chciało :) Z kimś raźniej no i motywacja jest :)

      Usuń
  2. Moj ''maz'' ostatnio zrobil takie zdrowe dziwactwo, ktor smakowalo bardzo pysznie, ja zdjecie zamiescilam na fb.. moze wygladalo dziwnie, bo na wierzchu byly rozne orzeszki i ziarna slonecznika i ludzie od razu ''co to za dziwy''?

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Dziękuję :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...