poniedziałek, 24 listopada 2008

Pudełeczko całkiem inaczej

Jeszcze niedawno byłam maniaczką szydełkowania. Robiłam różniaste drobiazgi - duże formy szydełkowe to dla mnie horror (chociaż lubię horrory ale oglądać). Przed świętami Bożego Narodzenia obrabiałam bombki (kupowałam gotowe plastykowe o różnych kształtach) a wyglądały tak właśnie


Takie plastykowe cudeńka są dość drogie, kilka plastykowych ,,pudełeczek,, to spory wydatek. No cóż.
Ale od czego wyobraźnia i pomysłowość. Tego na szczęście mi nie brakuje (bo pieniążków tak).
W sklepie spożywczym zobaczyłam takie oto niedrogie pudełeczka z cukierkami

Od razu wiedziałam co z nich można zrobić. Wystarczy tylko pudełeczko dobrze umyć (klej nie chce schodzić), potem parę drobiazgów do środka, dobre nici (tutaj użyłam kordonka ,,Kord,,) szydełko i do roboty. Będzie to taki mały ,,kursik,, jak z czegoś tam można coś zrobić
Nie są takie ładne jak z kupnych serduszek- bombek (widać jakieś znaki na plastyku) ale co tam - te na choince też będą się pięknie prezentować. Wzór taki zwykły, ,,luźny,, bo środek jest bogaty.
A tak na marginesie - dla mnie obszydełkować serduszko to wyzwanie. Najłatwiejsze w obrobieniu są kule, najtrudniejsze właśnie serca.

8 komentarzy:

  1. Это волшебство какое-то!!!
    Мне очень понравилась эта работа!

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoja wyobraznia nie ma granic!Jestes niesamowicie zdolna kobieta :-)
    Ja nie umiem szydelkowac wiec tym bardziej podziwiam
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak zwykle Twoja pomysłowość i kreatywność mnie powaliła! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Wam serdecznie za odwiedziny i komentarze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Danusiu dopiero teraz trafiłam na Twój blog.Nie dość ,że pełno tu ciekawych i pięknych prac to jeszcze sam blog ma zachwycającą szatę graficzną...jak zawsze perfekcjonistka .
    Super śliczne to serduszko:)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Dziękuję :)