...... mam trochę zdjęć nowych karteczek i jeszcze robię kolejne ale nie chce mi się pisać. Nie wiem co jest przyczyną tego zastoju w pisaniu postów. Rozkojarzona trochę jestem - wiosna się zbliża.
A ze zdjęciami prosta sprawa - są w aparacie (tak na marginesie mam nowy aparacik - jest super) ale to zrzucanie na komputer jest na razie dla mnie ciut skomplikowane. Muszę nad tym popracować.
I nad sobą też.
Mam nadzieje, ze przedwiosnie szybko przemieni sie w prawdziwa wiosna i na dobre wrocisz do formy! Tu oprocz mnie napewno wiele blogowiczek wypatruje Twoich kolejnych cudeniek!
OdpowiedzUsuńDamurku sprezaj sie i pisz jak najczesciej:)
Pozdrawiam cieplo, choc zasypana sniegiem;)
czekamy czekamy aż wrzucisz to co masz w aparaciku..:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam Dziewczyny.
OdpowiedzUsuńFormę to ja mam tylko .... .
Opieka nad chorą osobą pochłania masę czasu.
Mnie rozpiera wiosenna energia, mam chęć ,,tworzenia,, niestety nie mogę robić tego co chcę. I tu ,,pies pogrzebany,,.
Zrzucę zdjęcia, zrzucę - proszę o cierpliwość.
Pozdrawiam wiosennie wszystkich odwiedzających mój blog.