Ania zaprosiła mnie dzisiaj do naleśnikarni. Będzie bez zbędnego gadania - tylko zdjęcia. Wejście, wystrój wnętrza, serniczek wiedeński, sałatka kurczakowa, okno, fontanna na rynku i ratusz. To wszystko w pobliskim mieście - Mikołowie.
Było bardzo miło. Taka mała odskocznia od codzienności czasem jest potrzebna (a może częściej niż czasem?).
Danusiu, zdradzisz w którym miejscu Mikołowa to jest?? moze się tam też wybiorę. uwielbiam takie miejsca z klimatem. świetnie by było tam zajrzeć tym bardziej , że mam "rzut beretem"
Nigdy nie byłam w Mikołowie, choć jest tak blisko... Słszałam, że to bardzo urokliwe miasto. Na wcieczkę dzisiaj jest trochę za późno, ale naleśniki zrobić zdążę. Idę do kuchni. Pozdrawiam
Mikołów to naprawdę urokliwe miasteczko (od kiedy pamietam a bywałam tam prawie codziennie przez 4 lata (LO)- za moich czasów w soboty też się chodziło do szkoły). Naleśnikarnię polecam - klimacik, miła obsługa i jedzonko - mnóstwo różniastych naleśników (na słodko i inaczej) mnóstwo sałatek do wyboru .... i ceny przystępne. Tam się naprawdę chętnie powraca.
ul. Kanałowa (z rynku w dół)
A na rynku jest też pierogarnia (jeszcze nie byłam).
Świetne miejsce z klimatem! I ten rynek - przeuroczy!
OdpowiedzUsuńChętnie bym się tam wybrała, takie piękne miejsce i te smakowitości :)
OdpowiedzUsuńOjej toś mi smaka narobiła...:D
OdpowiedzUsuńDanusiu, zdradzisz w którym miejscu Mikołowa to jest?? moze się tam też wybiorę. uwielbiam takie miejsca z klimatem. świetnie by było tam zajrzeć tym bardziej , że mam "rzut beretem"
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Mikołowie, choć jest tak blisko... Słszałam, że to bardzo urokliwe miasto. Na wcieczkę dzisiaj jest trochę za późno, ale naleśniki zrobić zdążę. Idę do kuchni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mikołów to naprawdę urokliwe miasteczko (od kiedy pamietam a bywałam tam prawie codziennie przez 4 lata (LO)- za moich czasów w soboty też się chodziło do szkoły).
OdpowiedzUsuńNaleśnikarnię polecam - klimacik, miła obsługa i jedzonko - mnóstwo różniastych naleśników (na słodko i inaczej) mnóstwo sałatek do wyboru .... i ceny przystępne. Tam się naprawdę chętnie powraca.
ul. Kanałowa (z rynku w dół)
A na rynku jest też pierogarnia (jeszcze nie byłam).
Pozdrawiam Wszystkich z bliska i daleka.
Ładnie tam, lubie takie klimaty!
OdpowiedzUsuńdzięki serdeczne, mój mąż pochodzi z Mikołowa i dlatego może w którąś sobotę lub niedziele pojemy pyszne naleśniki :)))
OdpowiedzUsuń