piątek, 28 sierpnia 2009

Wypad do Bujakowa - Kredens

Trasa (tam i z powrotem) była daleka i dość ,,wygładniająca,, dlatego na koniec wycieczki wstąpiłyśmy do Kredensu na sałatkę (w Łaziskach G. - nad Carrefourem) . Sałatka pyszna (z kurczakiem ... dość pikantna) ...... a wystrój ............. sami zobaczcie!!! Wnętrze w półmroku dlatego zdjęcia takie a nie inne (nie użyłam lampy błyskowej).
Muzycznie utwór, który bardzo lubię (zwłaszcza wstęp do niego - tutaj bez) - JAK WARTOWNIK CO WINNICY STRZEŻE (Piotr Kubowicz)

...............................................

Tutaj utwór ze wstępem (Rajner Maria Rilke)

o

6 komentarzy:

  1. perelka11128 sierpnia 2009 11:38

    uwielbiam takie wnętzrna..zawsze czuje sie w nich bezpiecznie i spokojnie:0

    OdpowiedzUsuń
  2. MariaPar28 sierpnia 2009 12:57

    Kocham takie wnętrza. Tak "domowo". Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Martyna28 sierpnia 2009 14:00

    Świetne miejsce. I ten biały kredens - marzenie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Danka M.28 sierpnia 2009 14:47

    Naprawdę świetne miejsce ..... przedtem nie wiem co tam było ale dużo wcześniej jakiś ,,małpi gaj,, (tu nie obrażam małp, małpy lubię - tak moja znajoma nazywa wszelakie spelunki gdzie przebywa młodzież ..... bez komentarza). Teraz jest to miejsce dla każdego ... rozrób, na 100%, tutaj już nie ma.
    Można z całą rodziną przyjść, znajomych zaprosić ... będziecie przez Łaziska przejeżdżać to możemy się tam właśnie umówić na kawę i nie tylko ... dobry obiad też można zjeść.
    Pozdrawiam

    Ps. Kredens też mam (uratowany przed porąbaniem) ale nie taki cudowny.

    OdpowiedzUsuń
  5. InusiaM1 września 2009 09:56

    piękne klimatyczne miejsce, wielkie brawa dla właścicieli,że potrafili stworzyć takie cudo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Danka M.1 września 2009 10:28

    Inusiu, miejsce naprawdę klimatyczne ... warto wstąpić na chwilę na kawę albo na ...sałatkę z kurczakiem,, ... jak będziesz przez Łaziska przejeżdżać to zapraszam w imieniu Właścicieli.
    Pozdrawiam:)


    Ciekawostka - takim wózkiem właśnie jako niemowlę ,,jeździłam,,.

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Dziękuję :)