środa, 7 października 2009

Nowe serduszko

Jak miło wrócić do tworzenia czegokolwiek .... tyle czasu zmarnowałam .... no cóż , tak czasem bywa. Nowe serduszko .... w kolejce czekają następne .... polubiłam szyć serduszka ... właśnie takie krzywulce mi się podobają. Ptaszki też są fajne ... można do ich uszycia wykorzystać wszelakie kolorowe resztki.
Uszyłam też kota, lawendowego kota .... jeszcze parę ściegów i pokażę.
.......................
O swoim Candy cały czas myślę, proszę o cierpliwość ........... dziękuję również za kolejne wyróżnienia - o nich później ... remont w domu ... dlatego wszystko na szybko i chaotycznie.
..........................
I na szybko coś muzycznego NIE ROZDZIOBIĄ NAS KRUKI (Marek Gałązka)
Podoba mi się ten utwór w wykonaniu Starego Dobrego Małżeństwa
o

12 komentarzy:

  1. Lena Wz7 października 2009 12:35

    Cudne i kolorystycznie ciepłe serducho! A portret w każdej chwili, do usług madame... :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. MariaPar7 października 2009 13:16

    Super, takie pluszowe, milutkie ! Jak to serduszko. Pozdrawiam. P.S. U Mnie dzisiaj rozpoczyna się remont. Aż się boję ! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. perelka1117 października 2009 13:44

    swietne takie cieplutkie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Enthia7 października 2009 14:34

    fajne serducho! Takie serca to przytulaśne są

    OdpowiedzUsuń
  5. kalioppe7 października 2009 15:18

    bardzo ładne serduszko :) jeśli znajdę trochę czasu, to sama zrobię takich pare i udekoruję nimi choinkę na święta :)
    i z niecierpliowścią czekam na kota, bo jestem wielka fanką kotów wszelakiej maści.

    OdpowiedzUsuń
  6. Martyna7 października 2009 17:54

    Super serducho!

    PS wykonanie SDM baaaardzo lubię, porywa poprostu!

    OdpowiedzUsuń
  7. Martyna7 października 2009 17:56

    Miało być PO PROSTU! Przepraszam, ale dziś nieprzytomna jestem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Renewarte7 października 2009 19:33

    jej mnie takie serduszka nie chcą wychodzić...

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy8 października 2009 14:10

    Danusiu, śliczne te serduszka. Ja jakoś nie potrafię trafić na Wsze spotkania w "Twórczym kąciku". Nie potrafię wyrobić z czasem, czego bardzo żałuję, bo na tych spotkaniach jest po prosty SUPER.Pozdrawiam serdecznie.Gidka.

    OdpowiedzUsuń
  10. Danka M.8 października 2009 15:30

    Dziękuję za miłe komentarze, to przytulaśne serduszko dziś poleciało do nowej właścicielki.
    Jak się przyglądam serduszkom na blogach to mi trochę żal, że takich pięknych nie robię ... ale z drugiej strony - taki szablonik sobie zrobiłam i takie szyję ... może popracuję nad ich jakością ... chwilowo na szybko są robione.
    Serduszka na choinkę? Świetny pomysł!
    Pozdrawiam Was cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Titania yng Nghymru8 października 2009 21:28

    Fajnie wyszło, nie narzekaj. Jest takie damurkowe :P a na kota czekam niecierrrrrrpliwie! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Danka M.11 października 2009 09:55

    Nie narzekam ... chciałabym lepiej ... żeby nie popaść w kompleksy robię tak jak potrafię i mówię do siebie - ,,też ładne ... a co by było gdyby wszyscy tak samo robili - nudno by było ... to wspaniale, że jest między nami taka twórcza różnorodność, inność,, - ale poważne rozważania.
    Kot czeka bo ... mam teraz ,,mydlaną operę,,.
    Pozdrawiam ... dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Dziękuję :)