Tak bez okazji chociaż okazji masa np.:
1. We wrześniu minęły 2 lata jak rozpoczęłam blogową przygodę... ..............................
4. Zostałam po raz drugi babcią
... ..............................
9. Wykaraskałam się z lipcowego ,,walnięcia w drzewo,,
... ..............................
... i parę innych okazji jeszcze by się znalazło ..............
Zresztą, czy żeby coś komuś dać, podarować, sprezentować musi być okazja?
Jakiś czas temu obiecałam, że będzie u mnie candy z naleweczką moją ... właśnie wywiązuję się z obietnicy - do wylosowania jest nalewka w butelce ubranej.
Losowanie 1.12 - do tego czasu jeszcze coś zdążę dorobić by ta buteleczka nie była taka samotna w podróży do nowej właścicielki.
A jakie zasady? Czy muszą być jakieś zasady?
A zresztą, niech są - wystarczy ślad z boczku bloga no i jakiś dowcipny, krótki tekścik na mój temat:) pod tym postem ......
Nalewka z owoców jagodowych ...... typowo babska:)
No to czekam na chętnych do 30 listopada.
No to ja pierwsza w kolejce po naleweczkę moja droga imienniczko;-))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Skoro walniecie w drzewo jest poniekad powodem candy,to ja zyczę dalszych udanych spotkan III stopnia ;) tylko coby kolejnym candy i kolejna nalewką owocowały :)
OdpowiedzUsuńProcentowa Danuśka :D to jest to co chcę mieć w domu :D :*
OdpowiedzUsuńMakramowa butla z godziwym procentem w środku... kusząco:-)
OdpowiedzUsuńJutro zamelduję u siebie, teraz idę paść spać:-)
Pozdrawiam ciepło.
jeśli prawdą by było, to co, jak kiedyś pisałaś, że są tacy, co twierdzą, że Twoje hobby wskazuje na alkoholizm, to ja Ci życzę wytrwania w nałogu i wciągnięcia nas także;))
OdpowiedzUsuńO mamo jak cudnie ubrałaś tę buteleczkę. A ja z prośbą do Ciebie.... Bo sama też naleweczki robię. Mogę o przepis prosić? Pliiiisssss
OdpowiedzUsuńDanuśka a ja Ciebie rozumiem podwójnie - co tam wypadki różne a nawet spotkanie z drzewem pójdzie kiedyś w niepamięć - kochana najważniejsza i jedyna przyczyna do wypicia tej naleweczki, to Twoja wnuczka!!! Danusiu, ONA Ci zostanie na zawsze, my babcie dobrze się rozumiemy:) Obojętnie czy wygram czy nie, to i tak za zdrówko "okruszka" wypijemy,a co tam:)))Pozdrawiam serdecznie i cieplutko a dla wnuczki przesyłam delikatnego całuska!
OdpowiedzUsuńZ chęcią staję do candy i dla Ciebie wierszyk krótki :
OdpowiedzUsuńBloguje dwa lata
Na drodze wymiata
Babcią znów została
To Danusia cała!
Pozdrawiam serdecznie .
Z Ciebie to taka nowoczesno-tradycyjna Babcia...
OdpowiedzUsuńBo i z natury, i z nitek cudeńka wytwarzasz, i w świecie internetowym nic Cię nie przeraża :)
Gratuluję ponownego zostania Babcią, a obu Wnuczkom gratuluję TAKIEJ Babci :)
No imam nadzieję, że jeszcze przez długie lata zechcesz nas gościć w swoim "Małym Świecie"
Gorąco pozdrawiam i ślad u siebie na pasku zostawiam :)
Nooo Danuś... Wiesz... Ty to się chyba nigdy nie zestarzejesz!!! Jakbyś ciągle miała 25 lat... O przepraszam:> 18naście!!!!!!!!:*
OdpowiedzUsuńA na naleweczkę się piszę,bo tylko kusisz i kusisz:*
co będzie jak butelka z nalewką rozbije się w czasie transporu do zwycięzcy?
OdpowiedzUsuń..zapisuje sie a jak...
Danusiu - śliczna buteleczka, fajnie byłoby ją wygrać - więc przystępuję do zabawy :))
OdpowiedzUsuńBuziaczki :))
no to skoro zasady sa takie skromne to ja tez wyjatkowo wezme udzial :) :) no to rzezczywiscie niezle cie "walnelo" ze postanowilas to uczcic ;);)wszystkiego najlepszego na 2 latka.umieszcze zdjecie z boku mojego bloga :) :)
OdpowiedzUsuńNa "kawałku podłogi żyje"
OdpowiedzUsuńi chociaż już jest podwójną Babcią,
to nowe nalewki tworząc
smakuje i wciąż pije.
Cudem po "zderzeniu z drzewem" odratowana
Danusia nasza kochana.
Cierpliwie na nią w "MDNaP" czekamy,
bo na pyszną nalewkę chrapkę mamy.
W końcu jak się do nas stawi,
to bez trunku przecież nie zostawi.
Tym samym dołączam do skuszonych :)
Ajj Z największą przyjemnością za namową Pagaty ustawiam się w kolejce po tą piękną buteleczke oczywiście z zawartością :D
OdpowiedzUsuńA to Ty taka cwana jesteś, ze po trzeźwemu nie potrafisz tworzyć tylko musisz być po znieczuleniu :D
100 % -super Babcia .100% extra Babka-Danuto- czekam na losowanie może mi wpadną w gardło te %%%%%%..I ta wspaniała butelka.Masz co świętować.2 lata .2 wnusie- i spotkanie z naturą..mysle że drzewo już się otrząsnęło z szoku ..Może jedynie liście zrzuciło.hih.Zdrowia życzę.pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńCandy na rozgrzewkę i w koronkowej sukience...fajne;))
OdpowiedzUsuńNiech bycie babcia procentuje...ale usmiechem;)
Babcia Alina babci Danusi się kłania i po naleweczkę się ustawia - no cóż nie umię inaczej i dowcipniej - pozdrawiam i życzę szerokiej drogi bez drzew - ale po drodze jakaś knajpka z dobrą naleweczką :)
OdpowiedzUsuńNaleweczka od Danusi to musi być coś niezwykłego...tak niezwykłego jak Babcia Danusia - naleweczki robi, cuda butelkowe dzierga, wianki piękne wyplata...aż słów braknie by wszystko wymienić co Czarodziejka Danusia potrafi :)
OdpowiedzUsuńWięc i ja po takie pyszne zapewne cudo Danusi się ustawiam :)
Danusiu i ja sie ustawiam! :) Takie smakolyki to na kamieniu nie leza ;)
OdpowiedzUsuńA Tobie zycze dalszych blogowych sukcesow i wiecej szczescia na drodze!!!! no i moze nastepny rok czy dwa zaowocuje nowym wnusiem czy wnusia :D Zycze wszystkiego dobrego :)
Kuszące candy...mmmm...dla duszy na jesienne wieczory...pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMoje oczy żądzą zapałały na widok tak pięknie opakowanej nalewki :) Właściewie myślałam, ze to sama pięknie ubrana butelka, a tu jeszcze z taką zawartością! Aż w głowie się mąci i palce na klawiaturze drżą ;) Dowcipny tekścik... hmm... nic nie chce mi przyjśc do głowy. Chyba sponurzałam w tą jesień ;) mam nadzieję, ze i tak mogę wziąć udzial w candy. Pozdrawiam serdecznie :) ustinika.blogspot.com
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł na opakowanie naleweczki. Wiesz co chciałabym mieć taką babcię. Twoje wnuki mają z toba dobrze :)
OdpowiedzUsuńgratuluję pozostania prawdziwą babcią do kwadratu
OdpowiedzUsuńzdrowia życzę i gumowych drzew
butelczyna pięknie pakowana..... to chętnie przygarnę
mniam ustawiam się w kolejce obowiązkowo!!!!
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji zostania BABCIĄ!!!!
OdpowiedzUsuńCandy z % :))
Zapisuje sie
Pozdrawiam
H
Buteleczka kusi wielce, więc ustawiam się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Też się ustawię :D
OdpowiedzUsuńA zabawny fakt.. Hmmm
Niektórzy mają babcie klozetowe, a tu mamy Babcię procentową :D Nie wiem co lepsze ;)
It's a wonderful candy! Link is on the right bar
OdpowiedzUsuńhttp://dommozanna.blogspot.com/
Danusiu Twoja flaszeczka szydełko-procentowa po nocach mi się śni :) więc muszę się zapisać i już.
OdpowiedzUsuńNaleweczka z jagódek hmmm super. Może to mi uda się jej posmakować? Dlaczega ja nie mam takiej Babci???
OdpowiedzUsuńJako Jagoda chętnie posmakowałabym nalewki z sióstr mych :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Danusiu najserdeczniej i z niezmiennym zachwytem oglądam dzieła Twych zdolnych rąk!
Z tych różnych okazji serdecznie pozdrawiam i po naleweczkę, wystrojoną w koronkową sukieneczkę,
OdpowiedzUsuńz wielkim marzeniem w kolejce się ustawiam.
O rany ! Danusiowa ubrana butelczynka i jeszcze % w niej !!! I ja dopiero teraz tutaj weszłam ??? No takiej okazji przegapić nie można !!!
OdpowiedzUsuńZapisuję się od razu !!!!!
Buziaczki !!!
Twój jest ten kawałek podłogi... jak Ty nas wszystkie na takim kawałku mieścisz?
OdpowiedzUsuńJeżeli choć troszeczkę spełniam warunki to wpisz mnie proszę na listę do losowania;-0
Znalazłam właściwy :D
OdpowiedzUsuńale mi smaka narobiłaś...
OdpowiedzUsuńzapisuje się i mam nadzieję na szczęście w losowaniu
pozdrawiam serdecznie!
mnie tu jeszcze nie ma??? nadrabiam zaległości i sie ustawiam w kolejce :D
OdpowiedzUsuńNo mnie przecież nie może tutaj zabraknąć :)) Osiemnaście lat mam, procenty spożywać mogę :) A gdy dodatkowo tak dostojnie są ubrane... to jak im oprzeć się można????
OdpowiedzUsuńLipcowe "walnięcie w drzewo" musiało być dość solidne, skoro dopiero teraz się "wykaraskałaś"???
Moja babcia ma 18-oro wnucząt i 4 prawnuczęta... ale i tak gratuluję - Babciu po raz drugi!!!!
Miło mi, że u mnie zagościłaś :)
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejeczkę i nie wiem, co bardziej nęci- opakowanie czy zawartość :)
Naleweczki uwielbiam, sama je często robię to chętnie spróbuję Twojej :)
OdpowiedzUsuńJa również staję w kolejce :-)
OdpowiedzUsuńhttp://katarzynap.blox.pl/html
Nie wiem co mne bardziej kręci-ta śliczna "obszydełkowana" butelka czy jej zawartość.Mam nadzieje zaspokoić swoją ciekawość i liczę na spróbowanie zawartości.O dobry losie-sprzyjaj mi ,sprzyjaj.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiekna ta obszydelkowana butelka!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę.
OdpowiedzUsuńDroga babciu, zima idzie to i % się przydadzą, nie wspomnę już o pięknie obdzierganej butelce.
Pozdrawiam:)
też babcia i Danusia
butelka przepiękna , blog fantastyczny ...
OdpowiedzUsuńfajnie że Cię znalazłam , Danusiu !
serdeczności
edyta
Zapisuję się z przyjemnoscią, bo w taką pogodę przydałaby się naleweczka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwylosuj mnie :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że to candy jedyne w swoim rodzaju :D
OdpowiedzUsuńwięc ustawiam się grzecznie :D
Dziękuję Wszystkim za włączenie się do zabawy.
OdpowiedzUsuńJest już 1 grudnia mogę więc ,,zamknąć,, kolejkę.
Wyniki losowania wieczorem podam.
Słodkich snów życzę:)