środa, 28 września 2011

Blog otwarty ale ......


Blog był chwilowo zamknięty ... nie chciałam nikogo narażać na wirusy, których u mnie NIE MA! Komputer skanowany 3x dziennie, ogólnie i szczegółowo - zagrożeń nie znaleziono. Będę szukać źródła tego paskudztwa do skutku ale jak szukać czegoś czego nie ma:)  Ostrzeżenie nie tylko u mnie wyskakuje, jeszcze kilka blogów jest dziwnie ,,zainfekowanych,, ... . Co dziwniejsze na każdym blogu zagrożenie pochodzi z innego źródła. U mnie źródło się zmieniło .... ani na jedną z tych stronek nigdy nie wchodziłam. Nikt nie potrafi wyjaśnić co to jest.

5 komentarzy:

  1. Ja to też zauważyłam ostatnio na kilku blogach. Wyskakiwało mi ostrzeżenie i nie mogłam wejść. Nie wiem co jest grane i skąd to się wzięło... Zresztą dzis też pojawił sie komunikat ale go zignorowałam i weszłam. Może to bloger coś świruje..Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Danusiu- odpowiedziałam Ci na Świat Babci Damurek II. W sumie nic się nie zmieniło, tyle że widzę, że ta niby "infekcja" obejmuje coraz więcej blogów. Rozmawiałam z informatykiem, mam mu zawieźć komputer w piątek. Na razie on wnioskuje, że to może być problem serwera, na którym mamy blogi a więc wniosek taki, że i tak nic nie zrobimy, dopóki blogger sam się z tym problemem nie upora. A więc po prostu ignoruję i wchodzę na te blogi z ostrzeżeniami. I faktycznie nic nie robiłam ostatnio z blogiem, niczego nowego nie umieszczałam, ani nigdzie się nie zapisywałam. Strzeliło i koniec - szkoda mi bloga, bo gdyby tak musiał przestać istnieć, a sporo pracy w niego włożyłam - to pewnie bym nie odżałowała. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Prawdopodobnie blogerowi ,,odbiło,,.
    Musiałam notkę wyjaśniającą napisać zanim zacznę dalej blog prowadzić.
    Dziękuję:)
    Miłego dnia całego Wam życzę ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się niezmiernie że juz można Cię tutaj odwiedzac :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Eeee, uszy do góry :) My się wirusów nie boimy :) Rutinoscorbin i do przodu :P

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Dziękuję :)