Wiem, najpierw zaległości nadrobić, dokończyć co zaczęłam ...... to swoją drogą:)
Mnie chodzi o to by skupić się na czymś co mi najlepiej wychodzi i co lubię robić.
Trochę ,,rozmieniłam się na drobne,, ...... chciałam spróbować tego i owego więc robiłam to czy tamto ....... .
Praca w ogrodzie, podróżowanie, fotografowanie, gotowanie pozostają .............. z czego mam zrezygnować a co pozostawić ............ czy jak dawniej raz to a raz tamto?
Nie wiem ............... chciałabym jedno a dobrze ale .............. czy jest coś co dobrze robię ... tak na 100% dobrze?
Czegóż to ja już się nie chwytałam ..... z tego co mi ,,nie leżało,, rezygnowałam ...... pewne rzeczy są poza moim zasięgiem ....... niektóre chwilowo mi się znudziły.
No i ta moja niewiara w siebie, w swoje możliwości:)
Obrabianie butelek ,,Kordem,, też zostawię bo lubię i dobrze mi to wychodzi ...... i co jeszcze?
Słodkich snów .... a jutro niech słoneczko przygrzewa:)