Może jest już trochę zmęczony opieką nad zbuntowaną istotką z walczącymi ze sobą dwiema kobietami ......
Może i zmęczony, wycieńczony ale się nie poddaje .....
Przecież to mój Anioł Stróż .....
Chyba mnie lubi .....
Chyba więcej niż lubi ......
Też go lubię .....
Osobiście bliższa jest mi Mała Czarna ale niestety górą Zmęczona Romantyczka ...... :)
Jestem ostatnio trochę ,,wycofana,, (czyli jest mnie mniej) w związku z pewnym projektem.
Na razie jestem ciut za linią START ...... do mety jeszcze daleko.
Spokojnej nocy ...
Zdjęcia z wystawy lalek w Charkowie na Ukrainie ..... podkradłam je Kasi (zapytałam:))
vi seu blog no blog de uma amiga e vim conhecer seu cantinho.
OdpowiedzUsuńlindo
tudo muito lindo
bacione
Niesamowita ta dama w czerni.Dobrej nocy,pozdrawiam Grzegorz.
OdpowiedzUsuń2 pażdziernika było jego święto :)Dzień Anioła :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że wzajemnie sie lubicie. I nie zapominajcie o sobie :]
OdpowiedzUsuńpiękne te anioły:) Pozdrawiam Danusiu
OdpowiedzUsuń