Mój jest ten kawałek podłogi nie mówcie mi więc co mam robić bo i tak po swojemu zrobię, na wyczucie, tak jak mi w duszy zagra, tak jak mi serce podpowie .....
Witam serdecznie i zapraszam do mojego przemyśleniowego Świata na moim i tylko moim ,,kawałku podłogi,,.

Nie biorę odpowiedzialności za mylne zrozumienie

czy nadinterpretację tego co autor(ja) miał na myśli.

czwartek, 26 grudnia 2013

Darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby ...

,,Najhojniej obdarzona czuję się, kiedy ode mnie coś przyjmujesz - 
gdy rozumiesz radość, z jaką składam ci dar.
I wiesz, że robię to nie po to, abyś miał(a) u mnie dług, 
lecz po prostu chcę, żeby moja znajomość dała owoce.
Z wdziękiem brać - kto wie czy to nie największy dar.
W ogóle nie rozróżniam tych dwóch stron medalu.
Kiedy mi coś dajesz, oddaję ci swoje przyjmowanie.
A kiedy bierzesz ode mnie, taka się czuję obdarowana.,,
(Ruth Bebermeyer)

Jak przyjąć ,,prezent,, jeżeli jedynym odczuciem jest upokorzenie ..... 
Przemilczeć ..... ?
Uśmiechnąć się do złej gry ..... ?
Zapomnieć ..... ?
Przecież ,,darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby,, .....
No dobra 
Uśmiechnęłam się do złej gry, 
Nie Przemilczałam ale ..... 
ale postawiwszy kropkę 
.

Zapomniałam ... nie ja mam problem :)


Mam nadzieję, że nigdy nikomu nie sprawiłam przykrości żadnym moim prezentem.
Jeżeli się zdarzyło to z całego serca PRZEPRASZAM!

Przyjemnych Ostatnich Minut mijających już Świąt

(Zdjęcie STĄD)


Nie biorę odpowiedzialności za mylne zrozumienie czy nadinterpretację tego co autor(ja) miał na myśli!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Dziękuję :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...