Mój jest ten kawałek podłogi nie mówcie mi więc co mam robić bo i tak po swojemu zrobię, na wyczucie, tak jak mi w duszy zagra, tak jak mi serce podpowie .....
Witam serdecznie i zapraszam do mojego przemyśleniowego Świata na moim i tylko moim ,,kawałku podłogi,,.

Nie biorę odpowiedzialności za mylne zrozumienie

czy nadinterpretację tego co autor(ja) miał na myśli.

piątek, 22 listopada 2024

Dla tych po 60-tce (i nie tylko) .....

Nie mieszkajcie z dziećmi i nie wtrącajcie się w ich życie.
Nie ingerujcie w wychowanie wnuków.
Pokochajcie swoją synową i zięcia lub przynajmniej okażcie im tolerancję; to wybór waszego syna lub córki.
Nie zajmujcie żadnej ze stron i nie wyrażajcie opinii na temat ich małżeństwa.
Nie bądźcie starszymi ludźmi, którzy ciągle narzekają.
Nie litujcie się nad sobą.
Nie przywiązujcie się do swojego dawnego życia – to już przeszłość.
Planujcie przyszłość.
Nie mówcie o swoich chorobach. Uwierzę wam – nikogo to nie interesuje.
Niezależnie od tego, ile zarabiacie, co miesiąc odkładajcie trochę oszczędności.
Nie zostawiajcie swoim dzieciom „problemów”.
Nie angażujcie się zbytnio w wiadomości i światowe problemy – i tak nic nie zmienicie.
Oglądajcie telewizję dla przyjemności, a nie dla stresu.
Jeśli lubicie, przygarnijcie zwierzę domowe, które wypełni wasz czas.
Gdy wstajecie, chodźcie, gotujcie, szyjcie, zajmujcie się ogrodem, ale nie czekajcie biernie na koniec.
Bądźcie czystymi i zadbanymi starszymi mężczyznami i kobietami.
Cieszcie się swoim wiekiem, bo wielu po drodze się poddało.
Niech wasz dom będzie miejscem, do którego każdy chce przyjść, ale nikt nie chce wychodzić. To zależy tylko od was.
Spójrzcie na swój wiek nie jako na schody do przeszłości, ale jako most do przyszłości. Na tym moście zawsze będą przy was ci, którzy są wam bliscy.
Pamiętajcie: lepiej pozostawić po sobie dobre wspomnienia niż żale.
Cieszcie się życiem. Uśmiechajcie się i obdarzajcie innych uśmiechem. Uśmiech sprawia, że każdy dzień staje się lepszy.
Nie odkładajcie na jutro tego, co sprawia wam przyjemność. Może być za późno!
(tekst STĄD #TrueStory)

...........................

- O śmierci bez przesady -
Nie zna się na żartach,
na gwiazdach, na mostach,
na tkactwie, na górnictwie, na uprawie roli,
na budowie okrętów i pieczeniu ciasta.
W nasze rozmowy o planach na jutro
wtrąca swoje ostatnie słowo
nie na temat.
Nie umie nawet tego,
co bezpośrednio łączy się z jej fachem:
ani grobu wykopać,
ani trumny sklecić,
ani sprzątnąć po sobie.
Zajęta zabijaniem,
robi to niezdarnie,
bez systemu i wprawy.
Jakby na każdym z nas uczyła się dopiero.
Tryumfy tryumfami,
ale ileż klęsk,
ciosów chybionych
i prób podejmowanych od nowa!
Czasami brak jej siły,
żeby strącić muchę z powietrza.
Z niejedną gąsienicą
przegrywa wyścig w pełzaniu.
Te wszystkie bulwy, strąki,
czułki, płetwy, tchawki,
pióra godowe i zimowa sierść
świadczą o zaległościach
w jej marudnej pracy.
Zła wola nie wystarcza
i nawet nasza pomoc w wojnach i przewrotach,
to, jak dotąd, za mało.
Serca stukają w jajkach.
Rosną szkielety niemowląt.
Nasiona dorabiają się dwóch pierwszych listków,
a często i wysokich drzew na horyzoncie.
Kto twierdzi, że jest wszechmocna,
sam jest żywym dowodem,
że wszechmocna nie jest.
Nie ma takiego życia,
które by choć przez chwilę
nie było nieśmiertelne.
Śmierć
zawsze o tę chwilę przybywa spóźniona.
Na próżno szarpie klamką
niewidzialnych drzwi.
Kto ile zdążył,
tego mu cofnąć nie może.

(Wisława Szymborska)

Nie oceniaj .......

Nie oceniaj. To boli.
Nie szufladkuj. To boli.
Nie wyśmiewaj. To boli.
To wszystko cholernie boli.
Przecież tak bardzo możesz się pomylić ze swoimi osądami.
Tak bardzo możesz skrzywdzić swoimi łatkami.
I będzie za późno.
Skaleczysz komuś dobre ręce i serce. Bo anioły choć cudowne nie zawsze są piękne i strojne. Ukrywają się czasami pod nędznymi ubraniami. Za szklanymi oczami, za smutnymi ustami.
I będzie Ci wstyd, gdy kiedyś w twoją stronę, wyciągną z pomocą te pokaleczone dłonie....
~Elżbieta Bancerz
(fot.internet)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...