Nie oceniaj. To boli.
Nie szufladkuj. To boli.
Nie wyśmiewaj. To boli.
To wszystko cholernie boli.
Przecież tak bardzo możesz się pomylić ze swoimi osądami.
Tak bardzo możesz skrzywdzić swoimi łatkami.
I będzie za późno.
Skaleczysz komuś dobre ręce i serce. Bo anioły choć cudowne nie zawsze są piękne i strojne. Ukrywają się czasami pod nędznymi ubraniami. Za szklanymi oczami, za smutnymi ustami.
I będzie Ci wstyd, gdy kiedyś w twoją stronę, wyciągną z pomocą te pokaleczone dłonie....
~Elżbieta Bancerz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Dziękuję :)