Powiem krótko - zawsze kiedy jestem w potrzebie przypomina mi się wiersz Adama Mickiewicza ,,Przyjaciele,,. To co ,,szepnął,, niedźwiedź Mieszkowi na uszko sprawdza się.
...Dopieroż Mieszek odżył... "Było z tobą krucho! -
Woła kum, - szczęście, Mieszku, że cię nie zadrapał!
Ale co on tak długo tam nad tobą sapał.
Jak gdyby coś miał powiadać na ucho?"
"Powiedział mi - rzekł Mieszek - przysłowie niedźwiedzie:
Że prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie".
Chyba nie muszę już nic dodawać. Ot, mądrości narodów.dopisane 30.06.2010
No tak, kiedy przyjaciele potrzebni to ich nie ma ....
ale nie zawsze Prawdziwi Przyjaciele mogą wesprzeć choć dobrym słowem ... po prostu są takie sytuacje, że .............. że nie mogą ...
dziękuje wszystkim, którzy przy mnie byli, kiedy myślałam, że już nie dam rady ...
dziękuję wszystkim, którzy ze mną wytrzymali ...
dziękuję wszystkim, którzy mnie wsparli dobrym słowem ...
dziękuję też Osobie dzięki której się nie poddałam, dzięki której jestem jaka jestem ....
dobra, nieważne choć ważne ..... najgorsze za mną .... a co mnie jeszcze czeka ... no cóż - nie może być ciągle dobrze bo by było za dobrze ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Dziękuję :)