Mój jest ten kawałek podłogi nie mówcie mi więc co mam robić bo i tak po swojemu zrobię, na wyczucie, tak jak mi w duszy zagra, tak jak mi serce podpowie .....
Witam serdecznie i zapraszam do mojego przemyśleniowego Świata na moim i tylko moim ,,kawałku podłogi,,.

Nie biorę odpowiedzialności za mylne zrozumienie

czy nadinterpretację tego co autor(ja) miał na myśli.

piątek, 26 grudnia 2014

Świąteczne dekoracje, coś słodkiego i ,,Tryumfy Króla Niebieskiego,, w wykonaniu zespołu Voccata ...

W tym roku choinka pod sufitem (już tak bywało kiedy miejsca na normalne jej postawienie  nie było).
Teraz miejsca dosyć ale ... ale to dla bezpieczeństwa no bo kot ... :)


Ledwo choinkę z pudełka wyjęłam to kotu normalnie odbiło na jej punkcie ... najpierw potraktował ją jako drapak a potem się wśród gałązek umiejscowił i atakował pazurkami przy próbie usunięcia miaucząc/drąc się jakby mówił ,,łapy precz, to moje,,.

Żywe gałązki ignoruje ...



Na świecący stroik również nie zwraca uwagi ...


W tym roku wróciłam do robienia a' la trufli ... 
Wyjątkowo procentowe mi wyszły tym razem (może dlatego, że rodzynki zalałam burbonem Joe Garrett a nie rumem, którego nie miałam).
Trochę bimbrem zalatują ale w sumie dobre są :)


Z nowości choineczki z piernika ... w końcu komplet foremek-gwiazdek sobie kupiłam :)




Święta, święta i po świętach .....

........................................................................................................................................................

Nie biorę odpowiedzialności za mylne zrozumienie 
czy nadinterpretację tego co autor(ja) miał na myśli! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Dziękuję :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...