Najpierw choroba a potem przyszła jakaś blokada na ,,cośrobienie,, i pisanie. Czasem i tak bywa.
Dzisiaj wysyp drobnostek, które zrobiłam tylko na potrzeby ,,Kącika,, (przyp. ,,Kącik,, to spotkania Pań chcących coś zrobić razem - teraz zajmujemy się ,,kręceniem,, czyli quilingiem).
Ale najpierw wpis do wędrowniczka Kasi i puszka po ciasteczkach (tu już ozdobiona, z tyłu jest moje zdjęcie - babcią przecież jestem).
Trochę karteczek - walentynkowa bez serduszka i typowej czerwieni, quilingowe jajko oraz haft matematyczny z różyczką, którą sama zrobiłam (te dwie techniki dopiero ,,rozgryzam,,) ....
I jeszcze nowość - biskornu - robi się łatwo i szybko. To jest moje pierwsze - na próbę. Już od dawna chciałam zrobić takie maleństwo. Najbardziej pociągała mnie technika zszywania kwadracików w całość. Ciekawość zaspokojona. Myślę, że to pierwsze nie będzie ostatnie .....
Trochę się tych zaległości nazbierało.
Jeszcze chciałam podziękować Wam za wszystkie nominacje i zaproszenia do zabawy. Dziękuję i o trochę cierpliwości proszę ..... .
Wszystkie prace piękne, ale szczególnie wielkie brawa za biscornu :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Dobrze że już dobrze ,znaczy bedzie co oglądać znowu bo same super rzeczy widze
OdpowiedzUsuńJaki wysyp prac ;) Kartka Walentymkowa bardzo ładna :* Wpis przesłodki ;) A biscorn rewelacja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Ściskam Was mocno.
OdpowiedzUsuńWarto bylo czekac - wszystko jak zwykle zachwycajace! Przyznam, ze tez chcialabym zrobic biscornu, ale zwlekam bo mi sie wydaje za trudne. Troche mnie pocieszylas, ze jednak nie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ale tu piękności!!! Fajny wpis, puszka super ozdobiona i karteczki cudnej urody:))
OdpowiedzUsuńPiekne wytworki..
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, czeka tam na ciebie mała niespodzianka:)
HOLA, AMIGA..EXCELENTES TRABAJOS...MUY BUENOS--BESOS
OdpowiedzUsuń