Pierwsze w tym roku ... na pewno nie ostatnie spontaniczne spotkanie klasowe.
Wczorajsze spotkanie było wyjątkowe ... a dlaczego? Długo by opowiadać ... zdjęcia niestety nie oddają tej ,,szalonej, młodzieńczej radości,, kilku dziewczyn w wieku pobalzakowskim (mam nadzieję, że się nie obrazicie za tego Balzaka:)).
Zacznę może tym razem od końca spotkania ... zdjęcia na mikołowskim rynku (po wyjściu z ,,Rajskiego ptaka,,) ... nie było nikogo kto by nam razem zrobił zdjęcie więc są dwa ...
Jeszcze ,,po papierosku,, ... zakaz palenia w lokalu ... .
Kilka zdjęć w trakcie ...
Tym razem wszystkie Dziewczyny zgodnie zamówiły ,,placek po węgiersku,, ..... smaczny ... :)
Każdy zamawia to na co ma ochotę, nie ma żadnych składek ani zaliczek przedspotkaniowych.
Jeszcze kilka zdjęć naszego stolika w ,,Rajskim ptaku,, ... większość ze stałych bywalców na spotkaniach ma nawet ,,swoje miejsca,,:)
Rozliczenie rachunku (jeden długi rachunek ale każdy płaci za siebie) ... wyjątkowo wesołe ... za każdym razem kiedy przychodzi do płacenia przypomina nam się pewien wyjątkowo śmieszny (mało powiedziane) szczegół z jednego spotkania no i .... wybuchają salwy śmiechu ...
Następne spotkanie 1 marca ... jest też wstępna data bardziej zorganizowanego spotkania (zorganizowanego bo trzeba zarezerwować osobną salę no i podzwonić trochę po koleżankach i kolegach ,,notorycznie uchylających się,, od spotkań klasowych ... oczywiście żartuję z tym uchylaniem się ale ...... no właśnie ale ...).
Żeby każdy mógł sobie tak ułożyć swoje sprawy by być na spotkaniu podaję już dzisiaj (na blogu podaję bo wiem, że są osoby z klasy, które czasem mnie czytają) wstępną datę ustaloną po burzliwej dyskusji - 10 czerwca .... serdecznie zapraszamy.
Malutki szczególik ... wczoraj było 11.1.11 a post napisałam o 11:11 ................... same jedynki ... :)
urocze spotkanko!
OdpowiedzUsuńWspaniała sprawa takie spotkanie klasowe .Wspomnienia i ploteczki - sama radosć.Podoba mi się forma płatności ,nik nie będzie nigdy miał żalu..Pojedli ,popili uśmiali się i zapłacili..Pozdrawiam buziaki.
OdpowiedzUsuńCudowne są takie spotkania.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite są takie spotkania. Po latach zanikają podziały, animozje, wreszcie każdy rozmawia z każdym, pani doktor z kierowcą autobusu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Spotkania klasowe (czasem takie po latach), to bardzo fajna sprawa :) Miło znów zobaczyć niektórych ludzi ze szkolnej ławy :) Pozdrawiamy :)
OdpowiedzUsuńAle Wam fajnie :)
OdpowiedzUsuńFajnie tak, co jakiś czas spotkać się z "klasą".
OdpowiedzUsuńA z tymi jedynkami to miałaś szczęście:)rzadko się to zdarza .
Serdecznie pozdrawiam:)
ale to chyba spotyka sie caly czas ta sama grupa ludzi czy mi sie tak wydaje ??
OdpowiedzUsuńale masz nosa do wylapywania tych oryginalnych cyferek:)
OdpowiedzUsuńa spotkanie super! jak to ktos u mnie w komentarzu kiedys napisal -czuje sie 17-stka,a ze cialo nie nadaza...:)
oj i widze po wyjsciu z lokalu -papierosik,a jakze;)
Danusiu bardzo fajne spotkanie, też takie lubię! A co do płacenia, to my mamy w naszej grupie specjalistę...od rozliczeń i jak przychodzi do podziału, to mucha nie siada:)))Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczne spotkanie ,pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńspotkanie bardzo fajne, i wcale nie wygladacie na Balzakowskie dziewczyny:)
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanie-prośbę nie "spotkaniowe"
Jak się umieszcza filmiki z youtuba na blogu?, bo cos nie mogę sobie poradzić:(
Pozdrawiam serdecznie:)
gorąco popieram takie spotkania:)
OdpowiedzUsuńMusiało być sympatycznie. Fotki fajne-pozdrawiam
OdpowiedzUsuń