zdjęcie z internetu ...
Trudne wszystko co z chorobą, ze śmiercią związane ...
Trudne bo już nie wiadomo jak pomóc ...
Trudne bo nie można już pomóc ...
Trudne bo ..............
No cóż, trzeba przejść przez COŚ co NIEUNIKNIONE
Zrobiłam tyle ile mogłam ... tyle ile potrafiłam ... jak potrafiłam ...
Wszystko co było złe nagle się ,,we mgle rozmyło,, .......
Przeszłość teraz nie ma znaczenia ........
Żal, pretensje, złość nie ma sensu ........ przecież przeszłości się nie zmieni
Pozostało potrzymanie za rękę, pogłaskanie po głowie ..........
Męczymy się obie .......
Ona, bo nie potrafi odejść ... wydaje mi się, że czeka na kogoś ... a może mi się tylko wydaje
Ja, bo muszę się temu bezradnie przyglądać ......
Spokojnej nocy ........ :)
Przytulam Danusiu...
OdpowiedzUsuńchoroba, czy śmierć nigdy nie jest oczywista prosta i chyba nie można do tego przygotować
OdpowiedzUsuńWiem, rozumiem. Przeżywam to samo.
OdpowiedzUsuńZnam to niestety...
OdpowiedzUsuńI najgorsza jest ta bezradność...
Bo nic nie można zrobić...
Wiem, że to boli... Ale jak ktoś mądry powiedział: trzeba się spieszyć, bo ludzie tak szybko odchodzą. Niby truizm, ale takie są fakty i nie dotyczy to tylko starszych osób, wbrew rozpowszechnionym opiniom.
OdpowiedzUsuńJest ciężko, to na pewno, ale wierzę, że dacie radę!
Pozdrawiam :)
Danus, nawet nie wiem co powiedzieć ....
OdpowiedzUsuńUwazam, ze robisz wiecej niz mozna zrobic - jestes razem z Nia, przy Niej...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam -
- Ola