Pierwszy wpis do wedrującego albumu mam już za sobą. Dostałam trzy wędrasie naraz (na jeden wpis regulaminowo są trzy tygodnie). Nie chcę ich długo przetrzymywać - dziewczyny czekają - więc wzięłam się do roboty. Według listy pierwsza jest Sol. Dzisiaj podałam jej album dalej.
Ostatnio wszystko robię ,,na szybko,, więc wpis też zrobiony w biegu, w międzyczasie. Może jest do końca nieprzemyślany ale .... im więcej nad czymś myślę tym bardziej się robota ślimaczy.
Tytuł albumu Sol ,,O sobie powiem tylko tyle,,. Powiedziałam więc o sobie krótko - z głową w chmurach ..... z nogami na ziemi. Z nogami na ziemi stoję dość mocno ale dla ,,równowagi,, bujam w obłokach i jest mi dobrze z tym.
Moja wytłaczarka nie ma polskich liter dlatego pisownia taka niestety (w drukarce ,,Sahara,, chwilowo a pismo mam fatalne).
To by było dzisiaj na tyle .....
Świetny wpis, mimo , ze na szybko. Jesli chodzi o polskie literki to ja ogonki wytłaczam ręcznie (zazwyczaj dłutkiem do embossu) i też jest dobrze.
OdpowiedzUsuń:)
Fajne macie miejsce spotkań.
Wpis jest zarąbiszczy wieć może znalazłas złoty srodek jak najmniej przemyśleń ,nic tylko robic i robic .A sala świetna ja bym mogła się nawet w piwnicy spotykac byle tylko bym miała taka szanse
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowy wpis! A sala - szok :0 SUPER!!!
OdpowiedzUsuń