Jak ten czas leci .... toż to już rok od napisania posta 14.02.19..
(Ależ ja tam marudziłam)
Troszeczkę się w moim życiu zmieniło ..... co nieco się wydarzyło ... no cóż, to 365 dni między zeszłoroczną a dzisiejszą datą ... .
Wiecie co? Mnie się nie chce dzisiaj pisać ... chyba się starzeję:)
Nawet tort taki sobie, na szybko zrobiony ... kiedyś to piekłam torty! ... a teraz?
...
i babeczki w Tesco kupione (przez Anię udekorowane)
(Ależ ja tam marudziłam)
Troszeczkę się w moim życiu zmieniło ..... co nieco się wydarzyło ... no cóż, to 365 dni między zeszłoroczną a dzisiejszą datą ... .
Wiecie co? Mnie się nie chce dzisiaj pisać ... chyba się starzeję:)
Nawet tort taki sobie, na szybko zrobiony ... kiedyś to piekłam torty! ... a teraz?
...
i babeczki w Tesco kupione (przez Anię udekorowane)
No to od dzisiaj mam prawo marudzić, narzekać, zrzędzić, wspominać, zapominać, mieć kaprysy, stawiać fochy ..... dobra, żartowałam:)
Jeszcze nie ma ze mną tak źle ..... no może troszeczkę:)
Ale się nie poddaję upływowi czasu (czytaj - nie mam kompleksu wieku średniego:))
Bo przecież ja jak mój hiacynt (zapomniana cebulka) niby ,,na wycięcie,, a jeszcze na nowo rozkwitam:)
Ależ ze mnie uparta kobita!
Dla Was trochę wiosny ... piękno i zapach hiacynta przesyłam
dziękuję, że jesteście
dziękuję za Wasze odwiedziny
za słowa pozostawione
za uśmiech
za wsparcie w trudnych chwilach
Nie ,,świętuję,, Walentynek
ale to przecież miły dzień
no i poniedziałek
Życzę więc Miłego Walentynkowego Poniedziałku
Dobranoc ...
Sto lat raz jeszcze :-)
OdpowiedzUsuńDanusiu a my jak te nocne Marki...świętujemy:))) Następnych wspaniałych lat blogowania Ci życzę!!! Dzięki za mojego ulubionego Bajora...jest super! Babeczki smakowite, do mojej nocnej kawki akurat!!!Dana ten hiacynt...to tylko spod Twojej ręki mógł się tak pięknie wyhodować.Pozdrawiam i życzę Ci kolorowych snów.
OdpowiedzUsuńWłaściwie to dlaczego mam się nie powtarzać skoro cały czas jestem zdziwiona, że to już... itd. ale jak już wiesz Danusiu ja też Ci życzę i wiesz czego :)))
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego Danusiu! Mocno sciskam i pozdrawiam:) Tortem sie czestuje wirtualnie i toast wznosze!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :))
OdpowiedzUsuńWspaniały tort, smakowicie wygląda , pozdrawiam serdecznie :))
Serdeczności rocznicowe ślę:-)
OdpowiedzUsuńI oczywiście życzę dalszych wspaniałych blogowych lat.
Pozdrawiam walentynkowo.
Wszystkiego najlepszego. Inspiracji, radości i wielu cudownych kolejnych lat blogowania! Pozdrawiamy :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze!!! Żebyś za rok nie miała najmniejszych powodów do narzekania;) Torcik wygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńnajlepszego Danusiu!
OdpowiedzUsuńoby niechcenie było chwilowe
Jeszcze wszystko przed Tobą... wystarczy pragnieć...
OdpowiedzUsuńDanusiu życzę Ci samych radosnych chwil,dużo dużo zdrowia oraz spełnienia marzeń tych wielkich i tych maleńkich też.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKochana,wszystkiego najlepszego..piękne nocne marudzenie..które przyjemnie było czytac przy porannej kawce ;-D
OdpowiedzUsuńściskanka urodzinowe,jeszcze raz wszystkiego dobrego..
jaga
p.s.a ten hiacynt..to specjalnie dla Ciebie zakwitł jeszcze raz...
sto lat ! zdrowia i tego wszystkiego o czym śpiewa Michał B.:*)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego Danusiu. Niech ci się spełnia marzenia... :)
OdpowiedzUsuńDanusiu wszystkiego co najlepsze!!!:* Przede wszystkim zdrówka! Duuużo siły!!! Wytrwałości! Cierpliwości!!! I pogody ducha:*
OdpowiedzUsuńAch chyba i ja sobie dzisiaj hiacynta zafunduję!!!!:)
Danа, serdecznie gratuluję w dniu urodzin. Najlepsze życzenia dla Ciebie! Zdrowia, miłości, dobrogo nastrój każdego dnia.
OdpowiedzUsuńSerdeczne życzenia :) dużo mocy twórczej, zażegnania wszelkich kryzysów i dużo dużo uśmiechu :)
OdpowiedzUsuńŻeby Ci się tak chciało, jak się nie chce ;)
OdpowiedzUsuńA tak serio, to wszystkiego co najpiękniejsze i najlepsze! Szczęścia, uśmiechu i nieustającej weny! :***
sto lat sto lat! - zaśpiewałabym Ci, ale Cię lubię to sobie daruję ;) bo fałszuję niemiłosiernie :D
OdpowiedzUsuńzdrówka, humoru, radości i dużo dużo uśmiechu i wiary w siebie!
buziak!
Danusiu kochana samych serdecznosci oraz spelnienia marzen!!!Wiosny w sercu oraz wszelkiej pomyslnosci!!! :*
OdpowiedzUsuńTort wyszedl wysmienicie ,przynajmniej na zdjeciu!!!! A przypuszczam ze i smakuje wybornie :D Nie zawsze to co robi sie dlugo i wymaga pracy jest lepsze :)
Kochana Danusiu, samych najpiękniejszych dni Ci życzę.
OdpowiedzUsuńMnóstwo pięknych ,radosnych chwil i dużo zdrowia Danusiu!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :) :) :)
OdpowiedzUsuńja tez nie swietuje bo to swieto dla malolatow a nie dla kobiet z doswiadczeniem ;) ;) ;),a marudz mnie to nieprzeszkadza byle nie za czesto ;) ;)
OdpowiedzUsuńjeszcze raz wszystkiego naj naj naj :)
OdpowiedzUsuńmmm... torcik... smaka tylko zrobiłaś ;p
hiacynt super, faktycznie uparciuch z niego :)
Wszystkiego najlepszego:))
OdpowiedzUsuńDanuś wszystkiego co najlepsze! cosik Ci wysłałam, pewnie nie dojdzie na czas, ale myślami jestem z Tobą :)
OdpowiedzUsuńKochana Danusiu. Życzę Ci wszystkiego najlepszego,spełnienia marzeń i dużo dużo zdrowia i czasu na pisanie postów.Proszę o więcej. I wiesz co :-) nie ważne ile mamy lat, ważne na ile się czujemy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Na takiego torta to chetnie bym wpadla... Pamietaj ze to ile mamy lat mowi nasze serce i nikomu nic do tego. Zakladaj na nogi wrotki i pedz, o przepraszam raczej narty bo ou mnie znowu zima....
OdpowiedzUsuńDanusi 100 lat wszystkiego naj z okazji urodzin.Każdy czasem marudzi :) pozdrawiam serdeczni
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za wszystkie życzenia ....... chciałam przeprosić, że dopiero teraz ale ... kurcze, ja ciągle przepraszam:) ... chciałam każdej z Was osobiście podziękować .... zaczęłam i .... i ciemności nastały ... jak już mogę spokojnie usiąść to coś wyskoczy ...... ciągle coś wyskakuje (tu niecenzuralne słowo:)) ..... przepraszam, że dopiero teraz dziękuję i ... i nie przepraszam bo to ,,czynniki obce,, ciągle przeszkadzają.
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam, ściskam i miłego dnia życzę:)
...chyba coś przeoczyłam - Wszystkiega najlepszego, STO lAT!!!!
OdpowiedzUsuń...i do następnego "szybkiego" albo i dłuższego spotkania!
Beatko, dziękuję .... mnie się ostatnio coraz częściej zdarza coś przeoczyć .... wolę do dłuższego spotkania:)
OdpowiedzUsuńjak mi wstyd, jak mi głupio. nie wiedziałam, posty mi się nie pokazują nowe :( naprawię to kiedyś! :* przepraszam, spóźnione ale szczere wszystkiego co najwspanialszego, dużo siły, zdrowia i weny twórczej! :*
OdpowiedzUsuńDuś, dziękuję! ...
OdpowiedzUsuń