Kiedy patrzę na to zdjęcie od razu wracają wspomnienia i tak jakoś ..... w dołku ściska ...... .
Artystką chciałam zostać. Na ASP się wybierałam. Niestety stchórzyłam.
Podobno miałam talent. Talent trzeba rozwijać ........... . Nie chcę o tym mówić ..... .
W trzeciej klasie ogólniaka chodziłam do Ireny Bierwiaczonek na lekcje rysunku i malarstwa, potem do jej ojca - samego Olgierda Bierwiaczonka. Właśnie tam przestraszyłam się ....... niektórych zmanierowanych i pewnych siebie jego innych uczni. Wcale nie potrafili więcej ale byli pewni siebie a ja ..... sierotka z prowincji.
A zdjęcie przedstawia moje ,,dzieło,, - prywatne tablo dla naszego wychowawcy. Byliśmy jedyną i niepowtarzalną klasą w szkole. Wtajemniczeni wiedzą co (albo kogo) przedstawia ta właśnie czaszka.
A propos czaszki - poprosiłam kiedyś Panią od biologii o pożyczenie mi na parę dni czaszki (chciałam trochę szkiców zrobić). Jechałam w zatłoczonym autobusie ale wokół mnie był luz .............. nie wiem dlaczego bo czaszka z jakiegoś plastyku była zrobiona.
I dzisiaj jeszcze publicznie się przyznaję - często na wagary chodziłam ............. .
A maturę ustną z plastyki zdałam na 4 chociaż miałam wiedzę (i koleżankom podpowiadałam) ........ na pytaniu o konstruktywizm się wyłożyłam (zaćmienie jakieś miałam, pamiętam tylko, że ,,nawijałam,, na to pytanie skutecznie) ale na studia nie poszłam .................. za mało wiary w siebie miałam. I to mi chyba zostało.
Damurku! Wyszło tak jak wyszło. A może gdyby było inaczej - byłabyś teraz zmanierowaną artystką ;) ?
OdpowiedzUsuńW każdym razie mamy uroczą, pełną ciepła, pełną pomysłów, pełną optymizmu blogerkę, do której miło się zagląda :). I jeszcze raz powtórzę : albumik rewelacyjny!!!!!
Danusiu nie ważne "co by było gdyby", ważne, że jesteś! Ściskam w pasie :*
OdpowiedzUsuńDanusiu! Jestes niesamowitą kobietą o wielkim talencie. I bez szkoły masz szansę na artystyczny rozwój... Ściskamy Cię mocno...
OdpowiedzUsuńWiem, że oglądanie się za siebie nic nie daje. Jest tu i teraz.
OdpowiedzUsuńTo wspomnienia tak na mnie podziałały .......... .
Dziękuję Wam za miłe i budujące słowa, dziękuję .... za ściskanie.
Odwzajemniam uściski.