.......... wpis do Joasiuniowego wędrasia .... tak dawno się wpisywałam, że nie pamiętam tytułu albumu ...... wiem, że w temacie było szczęście. Jako tako mi wyszedł ten wpis ... użyłam tego co pod ręką miałam ... zresztą zawsze robię z tego co mam czyli ze zwykłych i niezwykłych przydasi.
Ogólnie jestem zadowolona ..... tylko to zdjęcie .... co mnie podkusiło żeby akurat to wkleić .... .
Jeszcze mała zajawka czegoś co od kilku dni męczę ... tak, męczę ... kiedyś zrobienie maskotki zajmowało mi ,,chwilunię,, .... motywacja jest ale .................. czy ja zawsze muszę mieć jakieś ale.
Po prostu weź się do roboty ..... Dziewczyny już robią coś innego a ja .... przy ogonie ... wstyd.
Oj kapitalny wpis! Różyczki śliczne!!! łał!, że tak z amerykańska się wypowiem ... :)
OdpowiedzUsuńCudna!
OdpowiedzUsuńZdjęcie świetne Wpis świetny!
OdpowiedzUsuńTego szczęścia Ci życzę!!!
I weny! :*
a te rozyczki to tez sama krecilas :)????
OdpowiedzUsuńMiło mi, że się podoba ... tych różyczek akurat nie kręciłam (okazyjnie kupione na wyprzedaży)ale potrafię ...
OdpowiedzUsuńwpis świetny!!! karteczka -uwielbiam twoje karteczki!!!!
OdpowiedzUsuńja czasem tez coś mecze ale jak już gotowe to radocha murowana ;)
Danuś kartka jest cudowna!!!:)
OdpowiedzUsuńA co do zdjęcia i wpisu do mojego wędrasia-to już Ci coś o tym pisałam!!!:) No!:) Buziaki!:* Czekam na maskoteczkę:*:)
Karteczka wspaniała i cudowny wpis :)
OdpowiedzUsuńKarteczka piękna, wpis jeszcze bardziej :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta karteczka;* Wpis również cudowny i czekam na odkrycie zajawki ;)
OdpowiedzUsuń