Sałata, cukinia, ogórki ...... dzisiejszy zbiór na obiad ...... zazdrośćcie króliki, kozy i inni roślinożercy:)
Na później jeszcze dużo ogórków zostało .... a małosolne już nastawione .....
Pomidory jeszcze blade ale już niedługo ........
Pierwsze jabłuszko dojrzałe z jabłonki mojego wzrostu ...... mała ale jabłek ma dużo ........
I pierwsza morela prawie dojrzała ale smaczna ...... jak to jest z morelowymi drzewami - przycina się je czy nie przycina?! Wiem, poczytać sobie mogę ale teoria czasami daleko od praktyki ........ ja poskracałam gałęzie w tamtym roku - owoce są większe i dojrzalsze ..... na nieprzyciętych owoce drobniejsze i jeszcze zielone.
Do dojrzewającej nalewki dosypałam wiśni z mojego małego drzewka ......
Kiedyś znalazłam przepis na nalewkę z owoców jagodowych ... zaczynam zawsze od jagody kamczackiej ..... dodaję też poza przepisowo pestkowe - wiśnie i morele.
W tej części ogrodu jeszcze ,,bałagan,, ale juce to nie przeszkadza ....
przepiękne ma kwiaty!
Znajdzie się jeszcze ktoś, kto mi powie, że leń jestem i ..................... i na ogrodnictwie się nie znam?!
Miłego popołudnia:)
piękne zbiory, a moja czereśnia nie ma wstydu, urosła wielka, a dała tylko 4, dosłownie cztery owoce :D
OdpowiedzUsuńha! a moja 2 (dwa owoce) ale usprawiedliwiona bo pierwszy raz owocowała:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie jest w Twoim ogrodzie, widać prace z serca. Wszystko tak smakowicie wygląda, a zwłaszcza, to jabłuszko nadgryzione, od razu wzięło mnie na wspomnienia smaku takich jabłek u mojego dziadka;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Natalia, to są nasze najpiękniejsze wspomnienia - wspomnienia z dzieciństwa .... ja też pamiętam smak jabłek u mojej babci na wsi:)
OdpowiedzUsuń