Moim pierwszym obrazkiem był Anioł Stróż. Jego zdjęcie krąży gdzieś po świecie jako inspiracja.
,,Kieszeń,, to drugi przykład fajnego prezentu. Zastępuje kopertę - jeżeli chcemy podarować pieniążki + jakiś mały drobiazg mieszczący się w kieszeni.
Były też obrazki robione tak bez okazji. Całą twórczość obrazkową można zobaczyć w mojej Galerii.
Kupiłam kiedyś misia na wyprzedaży (za 1 zł) dobrałam parę elementów i powstało coś takiego.
Obrazek wisi w pokoju Karolinki. Nazwałam go ,,Dziadek A... ,, - dziadek Karoli jest zapalonym wędkarzem. Teraz kompletuję drobiazgi do obrazka ,,Babcia Damurek,, (kopletuję je już chyba rok), może w końcu go zrobię.
Świetne "starocie"!
OdpowiedzUsuńA ten misio-wędkarz... Bardzo miło znów na niego spoglądać! Świetny jest!!!
Misio, oj miodziooooooooooooo!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi obrazkami! Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńHOLA DAMUREK, AMIGA ME ENCANTAN TUS TRABAJOS Y GRACIAS POR TUS VISITAS- MIS CARIÑOS-TERESA
OdpowiedzUsuńFantastyczne! anioł pękny, a misio przesympatyczny:)))
OdpowiedzUsuń